Mój najukochańszy Boże dzięki ci wielkie ! ;*
Może mi nie uwierzycie ale dziś byłam 5 metrów od śmierci... samochód rozbił się około 5 metrów ode mnie... gdy widziałam że jedzie w moją stronę to już widziałam to jak uderza we mnie i gnie a tu jakby Bóg nade mną czuwał... Jakie to szczęśće.. Jeny teraz mam traume :< Już nigdy nie będę tędy szła do domu od dziś wybieram dłuższą drogę.
Bóg ze mną jest ! I chała mu za to. Uwielbiam każdego kto maczał w tym mega szczęściu palce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz